Spędziłem kawałek nocy, czytając Czarne gwiazdy i nie mogłem się od nich oderwać, chociaż znam Kongo od pół wieku. Reportaże są krótkie, zwięzłe, nader żywe i z osobistym kolorytem. Pasjonująca lektur! Ich autor jest jednym z prekursorów tego co dziś się nazywa new journalism, wywodzącego się z tradycji Trumana Capote`a czy Normana Mailera. (Prof. Bogumił Jewsiewicki)
UWAGI:
Nota edytorska s. 204-[205].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Z listów o rozmów, które obejmują niemal pół wieku, wyłania się Miłosz znacznie ciekawszy aniżeli z mniej lub bardziej przychylnych opracowań i biogramów. Korespondencja i osobiste spotkania mówią o nim chwilami być może nawet więcej niż spuścizna literacka. Oczywiście, wspomnienia Marka Skwarnickiego mają w dużym stopniu charakter subiektywny, nie pozbawia to ich jednak najważniejszego waloru: są kluczem do kolejnych drzwi, za którymi staje prawdziwsza postać Czesława Miłosza, Miłosza z krwi i kości, uczestniczącego w najistotniejszych dla nas, Polaków, sporach literackich i politycznych.
UWAGI:
Indeksy.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni